Pasieka „Stara Barć” jest kontynuacją rodzinnej tradycji pszczelarskiej od czasów przedwojennych. Już pradziadek, jako prosty chłop, prowadził pasiekę na Kujawach w tzw. kuszkach. Pozyskany miód nazywano wtedy wybijańcem. Pasieki towarzyszyły wielu moim krewnym po obu stronach w ich codziennym życiu. Jako młody chłopak przyglądałem się ciężkiej pracy przy pszczołach mojego wuja Boguchwała Śliwki z m. Koło/nad Wartą (był mistrzem pszczelarskim). Po jego nieoczekiwanej śmierci przejąłem jedną z licznych pasiek, tym samym rozpoczynając na większą skalę swoją przygodę z tymi jakże pracowitymi i fascynującymi owadami. Wtedy nie przypuszczałem, że praca z pszczołami stanie się moją pasją i nowym zawodem. To one zmieniły i ugruntowały wiele moich cech (m.in. pracowitość, obowiązkowość, staranność itp.), chęć poznania ich tajemniczego życia zaprowadziła mnie do Państwowego Technikum Pszczelarskiego w Pszczelej Woli, Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie, jako uwieńczenie wielu kursów i szkoleń oraz Konferencji Naukowych.

Choroba serca u mojego ojca i zalecenie mu spożywania miodu, jako skutecznego leku, skierowała go do pasieki kuzyna w m. Koło. Przez pierwsze lata było to tylko zainteresowanie miodem, lecz w niedługim czasie a było to z końcem lat 60-tych  ub. w., ojciec zaczął przejawiać większe zainteresowanie życiem pszczół, pomny obrazów pracy przy pszczołach swojego dziadka z okresu dzieciństwa. Po zakupie działki na obrzeżach Łodzi postanowił założyć swoją małą pasiekę. Oczywiście bardzo pomocny w tym przedsięwzięciu był doświadczony już kuzyn, którego jednym z doradców i nauczycieli był Ryszard Olejniczak. W naszym ogrodzie stanęły pierwsze trzy ule z podarowanymi rojami. Jednak brak doświadczenia, praca zawodowa oraz budowa domu nie sprzyjały rozwojowi minipasieki a wręcz doprowadziły do wyginięcia pszczół. Odnowa i odbudowa pasieki była już moim udziałem. Do odnowionych uli pierwsze rodziny pszczele przywiozłem od wspomnianego wuja, kolejne otrzymałem od drugiego wuja pszczelarza amatora z rodzinnej Łodzi.

Pasieka Produkcyjno-Hodowlana „Stara Barć” została założona w 1982 r. później przekształciła się w Specjalistyczne Gospodarstwo Pszczelarskie „Stara Barć”. Mieści się w zielonym sercu Łodzi – otulinie Lasu Łagiewnickiego (największego lasu komunalnego w Europie). Obecnie jest gospodarstwem wędrownym liczącym 120 rodzin pszczelich.  Cały czas się rozwija i modernizuje dzięki pomocom unijnym. To chęć pozyskiwania miodów, w tym odmianowych z możliwie najczystszych terenów Polski oraz zmiana gospodarki z ekstensywnej na intensywną, spowodowała, że pasieka jedynie zimuje w swoim miejscu założenia, a przez resztę roku jest przewożona z miejsca na miejsce.

Dotkliwy brak dostępu do sprzętu pszczelarskiego w tamtych czasach, brak pieniędzy spowodował, że gospodarowałem w różnych typach uli nabierając przekonania do stojaka wielkopolskiego. Kiedy stwierdziłem, że nie mechanika a pszczelarstwo jest moją pasją życiową postanowiłem rozbudować pasiekę wykonując pierwsze ule. Szybko przekonałem się, że do profesjonalnej budowy uli i sprzętu potrzebna jest mała stolarnia. Pierwszą maszynę wykonałem sam dalsze zakupiłem. W ten sposób stałem się nie tylko pszczelarzem, ale i początkującym stolarzem. Obecnie w mojej pasiece 90% uli wykonanych jest własnoręcznie.

Znajomość budowy uli i praktyka pozwoliły mi obecnie wykładać budowę ula na warsztatach pszczelarskich, które budujemy wraz z młodymi adeptami tej pięknej profesji.(rozwinąć + zdjęcia)

Na naszych stronach internetowych stosujemy pliki cookies. Korzystając z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na stosowanie plików cookies zgodnie z polityka prywatności.

Akceptuję cookies tej strony